czwartek, 18 kwietnia 2013

Wojciech Olejniczak: Nieprzypadkowy cel zamachu w Bostonie




Bieganie to moja pasja. Niedawno ukończyłem mój pierwszy maraton. Dlatego informacje z Bostonu wstrząsnęły mną w sposób szczególny.
Łączę się w bólu z rodzinami ofiar. Stracili oni swoich najbliższych w sposób nagły, niespodziewany. Takie straty są najbardziej bolesne.

Wczorajszy zamach to atak na ideę olimpizmu, atak na ideę sportu. Nie znamy sprawców, ani pobudek, którymi się kierowali. Uderzyli jednak bardzo brutalnie i precyzyjnie. Dlaczego? Sport jest ważnym elementem współczesności, ważnym elementem życia milionów ludzi. Dla kibiców jest źródłem emocji. Dla sportowców sposobem na pokonywanie własnych ograniczeń, sposobem samodoskonalenia.

Sport nas jednoczy. Sport czyni nas lepszymi. Właśnie to zjednoczenie i pragnienie przezwyciężenia własnych słabości będzie nam dzisiaj bardzo potrzebne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz