Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień
Przeciwko Wiwisekcji, czyli badaniom na żywych zwierzętach. To dzień, który
skłania do refleksji nad bólem i cierpieniem zadawanym stworzeniom.
Międzynarodowy Dzień Przeciwko
Wiwisekcji obchodzony 24 kwietnia, uznany jest przez ONZ jako dzień
upamiętnienia zwierząt laboratoryjnych. Święto to powstało z inicjatywy
obrońców zwierząt. Wiwisekcja to eksperymentowanie na żywych organizmach.
Doświadczeniom wiwisekcyjnym rocznie poświęca się miliony zwierząt. W samych
Stanach Zjednoczonych ich liczbę szacuje się w granicach między 17 a 70
milionami.
Na stronie Ministerstwa
Nauki i Szkolnictwa Wyższego możemy znaleźć raport
o liczbie zwierząt wykorzystanych do celów doświadczalnych w Polsce.
Oprócz myszy i szczurów, do doświadczeń
używa się kolosalnych wręcz ilości chomików, świnek morskich, żab, królików. Do
eksperymentów wykorzystuje się również psy i koty, a także małpy. Niektóre ze
zwierząt pochodzą z hodowli, inne do laboratoriów dostały się schwytane w
pułapkę. A testy na zwierzętach nie są w stanie dać nam 100% pewności, że
człowiekowi dana substancja nie zaszkodzi.
Produkty chemiczne i kosmetyczne ze
znakiem królika, to produkty, które nie były testowane na zwierzętach. Zamiast
takiego znaczka niektóre firmy umieszczają na opakowaniach jedynie słowa
informacyjne, o tym, że produkt był testowany tylko dermatologicznie i
alergologicznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz