Godnie obchodząc rok 2013 jako
Europejski Rok Obywateli, chcemy wyciągnąć rękę do wszystkich nowych
Europejczyków, których wciąż nie uznaje się za pełnych obywateli naszych
społeczeństw.
Obywatelstwo to podstawa projektu
europejskiego – a skoro tak, musimy zdać sobie sprawę, że co najmniej dwa
pokolenia obywateli krajów trzecich w Unii Europejskiej przez ostatnie dwie
dekady chodziły tu do pracy, na studia, rodziły się i wychowywały w Europie. Ci
sami obywatele wciąż napotykają różnorakie przeszkody, które nie pozwalają im
odgrywać pełnej roli w europejskiej polis.
Obywatelstwo może być ważnym krokiem w
tym procesie, ale faktyczne włączenie do polis, obejmujące zatrudnienie,
edukację czy głosowanie, uzależnione jest także od innych, nierzadko
krytycznych czynników. Mając to na względzie, musimy przyznać, że wielu
obcokrajowców formalnie uzyskuje z biegiem lat obywatelstwo. Jednak wciąż nie
czują się w pełni równi, nie czują się wkluczeni, wciąż na wiele sposobów nie
są w stanie materialnie korzystać z praw obywatelskich. Dyskryminacja,
nierówności i wykluczenie społeczne przyczyniają się do wytwarzania poczucia
odrzucenia, a nawet rozpaczy, i utrudniają pełne obywatelskie uczestnictwo w
życiu społecznym.
Unia Europejska została ufundowana na
prawach podstawowych, zabezpieczeniu społecznym i sprawiedliwości społecznej.
Wszystkie te elementy muszą być w pełni dostępne ludziom, którzy mieszkają i
pracują w którymkolwiek z państw członkowskich, bez względu na to, skąd
pochodzą.
Wierzymy, że owe miliony Nowych
Europejczyków, którzy dołączyli do naszych społeczeństw, stały się pod wieloma
względami ich częścią – i nie wolno nam dopuścić, by okazały się pokoleniami
straconymi dla Europy.
Z zadowoleniem przyjmujemy program
Prezydencji Litewskiej mający na celu wzmocnienie Rosnącej, Otwartej i
Wiarygodnej Europy.
W naszym pojęciu Rosnąca Europa powinna
uwzględniać demograficzne i gospodarcze wyzwania, z jakimi nasze społeczeństwa
się konfrontują; powinna postrzegać imigrację w kategoriach kulturowej,
ekonomicznej i społecznej szansy, przyciągać nowe talenty i zapewniać legalny
wjazd i możliwość przekraczania granic w obie strony. To Europa, która daje
gwarancję, iż wszyscy pracujący i studiujący w Europie nie są „gośćmi”, są
równi sobie i cieszą się pełnymi prawami.
Według nas Europa Otwarta to taka, która
nawiązuje polityczne, gospodarcze i społeczne partnerstwo z krajami pochodzenia
imigrantów, prowadzi z nimi dialog na temat handlu, rozwoju, demokracji, a jej
celem jest nie tylko uszczelnianie granic, ale też ułatwianie pełnoprawnego
poruszania się studentom, badaczom, pracownikom i zwykłym przyjezdnym.
Naszym zdaniem Wiarygodna Europa ustala
jasne reguły wjazdu i pobytu w porozumieniu z partnerami społecznymi oraz
władzami na poziomie krajowym i lokalnym, dzięki czemu Nowi Europejczycy,
przybywający po to, by pracować, studiować, prowadzić badania czy ze względów
rodzinnych, nie będą „gośćmi drugiej kategorii”, ale obywatelami naszej
wspólnej polis.
Z tego powodu zwracamy się do Ministrów
państw członkowskich UE, którzy zbiorą się na najbliższej Radzie ds.
Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych w dniach 18-19 lipca w Wilnie, aby
dokonali przełomu w unijnej polityce imigracyjnej i postawili obywatelstwo,
mobilność, integrację i inkluzję w centrum tego nowego, globalnego podejścia.
Unia Europejska musi:
- Zachęcać państwa członkowskie do tego,
by ułatwiały dostęp do obywatelstwa dzieciom urodzonym na terytorium tych
państw lub dzieciom, które w nich ukończyły pełny cykl edukacyjny - z
poszanowaniem dla narodowych różnic w konkretnych zapisach legislacyjnych, ale
zgodnie z ustalonymi wspólnymi dla Europy zasadami;
- Stopniowo rozszerzać prawa
obywatelskie na obywateli krajów trzecich będących długoterminowymi
rezydentami;
- Przedsięwziąć rewizję swojej polityki
imigracyjnej, ułatwiać dostęp do zatrudnienia, dzięki ramom kompatybilności i
zapotrzebowania rynków pracy, upewniać się, że migranci na terenie UE są w
stanie cieszyć się prawami podstawowymi zapisanymi w Karcie UE – prawami każdej
osoby, a nie tylko obywateli Unii Europejskiej – w tym podstawowymi prawami
społecznymi i pracowniczymi. Bardzo ważne jest, aby dzięki tym ramom udało się
pokonać utrwalone różnice zdań między Parlamentem i Radą, a także – by sprawnie
i szybko przyjąć zaproponowane dyrektywy dotyczące wjazdu i pobytu pracowników
sezonowych , jak również transferów wewnątrzkorporacyjnych – z pełnym
poszanowaniem praw pracowniczych;
- Zagwarantować ratyfikowanie przez
państwa członkowskie Konwencji ONZ o ochronie praw wszystkich pracowników
migrujących i ich rodzin.
9 lipca 2013 r.
Postępowy Sojusz Socjalistów i
Demokratów w Parlamencie Europejskim
Źródło: Lewica24.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz