wtorek, 16 lipca 2013

Miller o incydencie łuckim: Bierna postawa oficerów ochrony


Prezydent został uderzony z bezpośredniej odległości przy biernej postawie oficerów ochrony - skomentował incydent na Ukrainie Szef SLD Leszek Miller - Myślę, że BOR ma o czym myśleć. 

To właśnie przez ten brak profesjonalizmu Bronisław Komorowski został uderzony w ramię jajkiem przez 21-letniego mężczyznę, podczas wizyty w Łucku. Prezydent Komorowski został uderzony i to z bezpośredniej odległości. To nie był rzut z kilku metrów, ten młody chłopak znalazł się w odległości ramienia od prezydenta i po prostu uderzył prezydenta trzymając jajko. - mówił Miller - Jeżeli wszyscy przejdą nad tym do porządku dziennego, następnym razem może stać się dużo większa tragedia.

Były premier skomentował także postawę prezydenta wobec incydentu - Bagatelizowanie tego incydentu przez prezydenta jest słuszne z politycznego punktu widzenia, ale niesłuszne z punktu widzenia oceny profesjonalizmu BOR-u - stwierdził.


To, co się stało nie ma żadnego znaczenia jeżeli chodzi o taką czy inną politykę którą prezydent uprawia, natomiast ma znaczenie dla dalszej efektywności pracy Biura Ochrony Rządu. - mówił Miller. I dodał:Wizyta prezydenta w Łucku mogła potoczyć się inaczej, gdyby na miejscu był prezydent Janukowycz - Wtedy ochrona ukraińska byłaby o wiele bardziej szczelna. Ale skoro Janukowycza nie było, to chłopak miał ułatwione zadanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz