W rozmowie z "Faktami" TVN szef
Ruchu Palikota ostro skomentował słowa wicemarszałek sejmu Wandy Nowickiej,
która w piątkowych "Faktach Po Faktach" powiedziała, że Palikot
straszył ją, iż jeśli nie zrezygnuje z funkcji wicemarszałka sejmu, będzie
skończona w polityce. - Być może Wanda Nowicka chce być zgwałcona, ale to nie
ze mną. Ja nie jestem typem człowieka, który się do takiej roboty nadaje -
powiedział Janasz Palikot.
Przypomnijmy, że w klubie Ruchu Palikota
burza! Wszystko po piątkowej decyzji Sejmu o nieodwołaniu Wandy Nowickiej z
funkcji wicemarszałka Sejmu. Jej klub zarekomendował wcześniej usunięcie
działaczki, jednak ta nie zrezygnowała. Mało tego, Sejm pozostawił ją na
stanowisku wbrew tej rekomendacji. Po tym sama Nowicka zapowiedziała, że z członkostwa
w klubie nie rezygnuje i czeka na ruch klubowych koleżanek i kolegów.
Dziś w rozmowie z Faktami w programie
TVN Palikot ostro skrytykował słowa Nowickiej, która opowiedziała o
zastraszaniu jej przez lidera Ruchu. Powiedziała, że jeśli zrezygnuje to
Palikot zapowiedział, że będzie skończona w polityce. Skomentował to sam zainteresowany. - Być może Wanda Nowicka chce
być zgwałcona, ale to nie ze mną. Ja nie jestem typem człowieka, który się do
takiej roboty nadaje - powiedział Palikot.
Tym razem jednak granice zostały
przekroczone.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz