środa, 6 lutego 2013

Grzegorz Pietruczuk: Historia pewnego lotniska czyli rzecz o niekompetencji



Lotnisko w Modlinie to projekt, który jest jednym z kluczowych dla rozwoju Mazowsza. Port lotniczy miał być trampoliną rozwojową dla całego Regionu. Nowe miejsca pracy, rozwój małego i średniego biznesu, przyciągnięcie turystów na Mazowsze czy polepszenie infrastruktury. 
Rola portu lotniczego obsługującego niskokosztowe linie lotnicze jest nie do przecenienia. 
Po wielu latach udało się i powstała spółka, której udziały należą do Agencji Mienia Wojskowego, Państwowego Przedsiębiorstwa Porty Lotnicze, Samorządu Województwa Mazowieckiego oraz miasta Nowy Dwór Mazowiecki. 

W lipcu 2012 r. z pompą oddano do użytku lotnisko, którego koszt całkowity określony został na poziomie około 370 mln zł. W lipcu również zostały złożone zapewnienia, że lotnisko do jesieni 2012 r. będzie wyposażone w system ILS kat. II, który pisząc wprost, zapewnia większe bezpieczeństwo dla pasażerów. 

Zarząd Portu Lotniczego chwalił się statystykami, które faktycznie wyglądały imponująco. Z dostępnych danych wynika, że prze 5 miesięcy działalności portu lotniczego lotnisko obsłużyło ok. 900 tyś pasażerów wykonując 6400 operacji lotniczych. 
I wszystko pięknie się układało. Z portu lotniczego korzystali dwaj najwięksi niskokosztowi operatorzy. 

Niestety, przysłowie, że wszystko co dobre szybko się kończy, z żelazną konsekwencją i morderczymi skutkami miało miejsce właśnie w Modlinie. 

18 grudnia jeden z przewoźników zrezygnował z usług portu lotniczego w Modlinie podając za jedną z przyczyn brak systemu ILS. 22 grudnia, w prezencie świątecznym, Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wyłączył z użytkowania kluczowe części pasa startowego paraliżując tym samym ruch dużych samolotów. Lotnisko straciło drugiego przewoźnika. 
Oszacowano, że z tytułu postoju koszty są na poziomie około 180 tyś dziennie. Obecnie mija 44 dni braku wykonywania operacji lotniczych zatem łatwo licząc kwota sięgnęła poziomu ponad 7 mln 900 tyś złotych. Warto w tym momencie wspomnieć o firmach kooperujących z lotniskiem. Przewozy, kawiarnie, sklepy – zatrudnieni tam ludzie, los firm. 

Klub Radnych SLD Sejmiku Województwa Mazowieckiego opracował specjalną uchwałę, której zadaniem było powołanie Doraźnej Komisji ds. zbadania nieprawidłowości realizacji inwestycji. Podczas Sejmiku w dniu 21 stycznia Radni podjęli głosowanie i niestety okazało się, że nie ma woli do wyjaśnienia całej sprawy. 7 Radnych zadecydowało, że Komisja nie zostanie powołana. Koalicyjne PSL i PO wygrało głosowanie choć przesłanki do powołania komisji są i jest ich z tygodnia na tydzień coraz więcej. 

W styczniu Zarząd Województwa podjął decyzję, iż łącznik kolejowy do lotniska (5 km infrastruktury kolejowej oraz podziemna stacja kolejowa) będzie realizowana przez spółkę Centrum Praha, która obecnie zajmuje się wynajmem powierzchni biurowych a jej główny związek z koleją polega na tym, iż członkiem rady nadzorczej jest jeden z Szefów Kolei Mazowieckich. 

W styczniu jednak okazało się, że Wojewoda Mazowiecki odmówił wszczęcia postępowania dotyczącego wydania decyzji lokalizacyjnej, ponieważ nie ma podstawy prawnej. 

W styczniu okazało się, z odpowiedzi Marszałka na interpelację, że całościowy koszt realizacji inwestycji portu lotniczego to kwota powyżej 450 mln a nie 370. 

W styczniu okazało się, że naprawa pasa startowego jaką podjął port lotniczy została zakwestionowana przez Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który stwierdził w piśmie z 24 stycznia, że zjawisko to (złuszczanie pasa startowego) nadal - w niepokojących rozmiarach - występuje.

Czy zatem nadal Radni koalicyjni PO-PSL uważają, że nie ma powodów aby nie powoływać komisji doraźnej do zbadania sprawy? 
Przecież Klub SLD wyraźnie wskazywał, że do zadań komisji należeć będzie: 

1) dokonanie analizy całego procesu inwestycyjnego lotniska w Modlinie w kontekście nieprawidłowości w wykonaniu i wyposażeniu obiektu czego skutkiem jest czasowe ograniczenie funkcjonowania lotniska na podstawie decyzji Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Warszawie - w zakresie jakim służą samorządowi województwa mazowieckiego uprawnienia udziałowca spółki prawa handlowego: „Port Lotniczy Modlin” Sp. z o.o. z siedzibą w Nowym Dworze Mazowieckim. 

2) przygotowanie sprawozdania z prac Komisji oraz przedstawienie go Sejmikowi oraz Zarządowi Województwa Mazowieckiego.

Sprawa lotniska w Modlinie to zbiór albo koszmarnych przypadków albo przejaw totalnej ignorancji. Trudno jednak uwierzyć w takiego pecha. 

Zarząd Lotniska podczas styczniowej sesji Sejmiku Województwa wskazywał, że realny termin oddania obiektu do użytkowania do kwiecie, maj, może czerwiec. 

Czy stać nas na takie opóźnienia? 

Aż dziw bierze, że inwestycja za około pół miliarda złotych jest tak nonszalancko zamiatana pod dywan! 

Grzegorz Pietruczuk 
Radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego
www.grzegorzpietruczuk.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz