Przedstawienia pod tytułem „premier Gliński formuje rząd” ciąg
dalszy. Tym razem poznaliśmy doradców ekonomicznych „premiera”. Dzisiaj mamy do
czynienia z ostatecznym pogrzebaniem idei „Polski solidarnej”.
Ekspertami gospodarczymi kandydata PiS na premiera są prof.
Krzysztof Rybiński i prof. Witold Modzelewski. Szczególnie to pierwsze nazwisko
to splunięcie w twarz, wszystkim którzy wierzyli, że PiS jest partią walczącą o
sprawiedliwość społeczną.
Rybiński to skrajny neoliberalny dogmatyk, zwolennik podatku
liniowego i podniesienia wieku emerytalnego. Facet, który uważa, że gdyby
wprowadzić politykę gospodarczą Janusza Korwin-Mikkego, to Polska rozwijałaby
się w tempie 10 proc. rocznie…
Już widzę związkowców z „Solidarności” ukontentowanych
neoliberalną polityką gospodarczą duetu Gliński-Rybiński… Rybiński w rządzie
przebiłby nawet ekscesy Zyty Gilowskiej, która dokładała najwyższych starań aby
zwiększyć w Polce rozwarstwienie społeczne.
PiS pokazał, że nie jest żadną alternatywą dla rządów Tuska.
Przynajmniej dla osób, które mają elementarny instynkt sprawiedliwości społecznej.
Wyznawcy Korwin-Mikkego mogą z czystym sumieniem głosować na partię
Kaczyńskiego.
Źródło: Blog Wojciecha
Olejniczaka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz