Dziś na
konferencji w Sejmie rzecznik SLD Dariusz Joński zapowiedział że do końca
stycznia SLD przygotuje projekt ustawy dotyczącej fotoradarów.
Założenia ustawy:
Dochody pochodzące z fotoradarów powinny bezpośrednio wpływać na fundusz
drogowy a nie jak jest obecnie do budżetów gmin jako dodatkowe dochody.
Środki z funduszu drogowego powinny być przeznaczone na budowę dróg,
remonty dróg oraz budowę ścieżek rowerowych.
Na terenie zabudowanym zwiększenie odległości miedzy fotoradarami
do ok 2 km. Dziś ustawia się fotoradary kaskadowo tak aby kierowca mógł
zapłacić w ciągu minuty kilka mandatów.
Inspekcja Transportu Drogowego do każdego wysłanego mandatu z fotoradaru
będzie musiała dołączyć także zdjęcie. Dziś nie ma takiego wymogu i inspektorzy
wysyłają ukaranym kierowcom sam mandat.
Za czasów rządów PO 4-krotnie wzrosła liczba fotoradarów, które
traktuje się jako maszynki do zarabiania pieniędzy. Dziś Ministerstwo
Finansów zapowiedziało dochody do budżetu z tego tytułu na poziomie 1,5 mld zł
(tzn. ze na każdego kierowcę ok 1250 zł).
Sojusz chce przeprowadzić audyt miejsc gdzie obecnie znajdują się
fotoradary, ponieważ znaczna ich część znajduje się w miejscach w których nie
dochodziło do żadnych zdarzeń drogowych a jedynym argumentem ustawienia ich w
tym miejscu była dochodowość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz