wtorek, 4 września 2012

Najlepsi z najlepszych, czyli SLD w czołówce.




Przedstawiamy sylwetkę Anny Bańkowskiej (Anna Bańkowska), która wspólnie z Ryszardem Kaliszem reprezentuje Sojusz wśród "najlepszych" tygodnika Polityka.

"Z całej sejmowej dyskusji o wieku emerytalnym tylko jej wystąpienia warto zapamiętać" – tak wypowiedzieli się o niej autorzy rankingu tygodnika „Polityka”. O kim mowa? Oczywiście o Annie Bańkowskiej. Specjalistka SLD od polityki społecznej, była prezeska ZUS, znalazła się w gronie najlepszych parlamentarzystów. Dodajmy, nie po raz pierwszy.
- To budujące, ale nieskromnie przypomnę, że ten zaszczyt nie spotkał mnie po raz pierwszy. Miałam zaszczyt tak samo wypaść w 2005 roku również w rankingu "Polityki", a w 2002 roku przyznano mi szóste miejsce we "Wprost". Jestem zadowolona z takiego podsumowania mojej działalności. Dobre opinie od dziennikarzy, którzy obserwują nasze sejmowe życie jest nobilitacją – powiedziała Gazecie Pomorskiej posłanka Bańkowska.

Anna Bańkowska przygodę z polityką rozpoczęła w 1989 roku. W obecnej kadencji Sejmu jest członkiem Klubu Poselskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Pełni funkcję m.in. zastępcy przewodniczącego sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Jest jedną z najbardziej doświadczonych posłanek w polskim parlamencie.

- Gdyby słuchano Bańkowskiej, może udałoby się zatrzymać zmiany wprowadzane przez rząd. Tylko ona mogłaby pokrzyżować plany Tuska. Zawsze znakomicie przygotowana, przykuwa uwagę, gdy pojawia się na sejmowej trybunie” – tak argumentowano wybór posłanki Sojusz.

W SLD mamy również „posła z osobowością”. Bowiem w rankingu tygodnika ponownie znalazł się Ryszard Kalisz, który dobre noty otrzymał również w ubiegłym roku. Poseł doceniany jest między innymi za fachowość, znajomość prawa czy przyjazne rozmowy z przeciwnikami politycznymi. Dodano, że trudno wyobrazić sobie Sejm bez jego osoby.

Listę parlamentarzystów tygodnik „Polityka” przedstawił już po raz piętnasty. Pracę posłów ocenili dziennikarze pracujący na co dzień w Sejmie RP.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz