Wymiar
sprawiedliwości ma ostatnio złą passę. Kariera Marcina P., proces „Pruszkowa”,
sędzia na telefon. A dzisiaj twórca Antykomora skazany na rok i trzy miesiące
ograniczenia wolności za znieważenie prezydenta Komorowskiego.
http://www.sld.org.pl/blog/284-krzysztof_gawkowski_antykomor_czyli_obraza_majestatu.html
Wymiar
sprawiedliwości ma ostatnio złą passę. Kariera Marcina P., proces „Pruszkowa”,
sędzia na telefon. A dzisiaj twórca Antykomora skazany na rok i trzy miesiące
ograniczenia wolności za znieważenie prezydenta Komorowskiego.
Obawiam się, że
ktoś tutaj wziął sobie zbytnio do serca rojenia posła Żalka, która chce z
Polski uczynić monarchię, a Komorowskiego uczynić królem. Wtedy moglibyśmy
mówić o obrazie majestatu. W demokratycznym państwie prawnym taki przepis i
takie orzecznictwo są zwyczajnie anachroniczne.
W sprawie
gdańskiego sędziego odniosłem wrażenie, że mam do czynienia z lokajem
Platformy, a proste zestawienie wyroku w sprawie Antykomor.pl i poczynań
wymiaru sprawiedliwości nie jest dalekie od krótkiego podsumowania – Polskę
toczy głęboki rak i czas chirurgicznie wyciąć PO.
Źródło: Blog
Krzysztofa Gawkowskiego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz