piątek, 14 grudnia 2012

Miller krytycznie o budżecie na 2013



Sejm przyjął wczoraj projekt ustawy budżetowej na 2013 rok. Zakłada on między innymi wzrost PKB na poziomie 2,2 procent oraz inflację w wysokości 2,7 procent. Deficyt budżetowy nie może przekroczyć 35,6 mld złotych. Opozycja krytycznie odniosła się do propozycji rządu. Zdaniem szefa SLD, Leszka Millera projekt ustawy jest nierealny i będą potrzebne poprawki. 
Budżet jest wirtualny i będzie wymagał szybkiej nowelizacji – uważa Leszek Miller. Zresztą minister finansów sam tak twierdzi, bo niedawno wspominał, że prawdopodobnie bez nowelizacji się nie obędzie – dodał.
Były premier przypomniał  również, że gdy rządził Sojusz Lewicy Demokratycznej,  nie trzeba było nowelizować budżetu - To jest nowa moda wprowadzona w ostatnich latach, może na pozór urokliwa i pociągająca, ale bardzo dokuczliwa dla Sejmu, dla rządu i dla podatników - powiedział Miller.

Szef SLD podkreślił także, że rząd nie radzi sobie z sytuacją gospodarczą  pomimo sprzyjających okoliczności - W ostatnich latach Polska otrzymała 190 miliardów złotych z Unii Europejskiej, a mimo to spada PKB i 2 miliony bezrobotnych. Żaden rząd nie mógł liczyć na tak duże środki pozyskane poza budżetem, a efekty są mizerne –  zaznaczył Miller.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz