środa, 5 grudnia 2012

Grzegorz Pietruczuk: Short Message Service w służbie samorządu



Według źródeł Głównego Urzędu Statystycznego, stan na koniec 2010 r. liczby aktywnych kart SIM telefonii ruchomej wynosił 47,5 mln. Na 100 mieszkańców przypadało 124,3 kart SIM (w 2009 r. – 117,9)
Według szacunków GUS, na koniec 2011 roku w polskich sieciach komórkowych działało 50,7025 mln kart SIM (roczny przyrost o ok. 3,2 mln). Penetracja (liczba kart SIM na 100 mieszkańców) wyniosła 132,67

Z powyższych danych wynika, że prawie każdy z nas posiada telefon komórkowy. Jest to urządzenie tak powszechne, że w kilka lat wyparło niemalże klasyczne formy komunikowania telefonicznego jakim jest telefon stacjonarny. 

Ten postęp o charakterze cywilizacyjnym jest znakiem czasów i dostępności obywateli do nowoczesnych narzędzi komunikacji. 
Każdy z nas codziennie wysyła ze swoich aparatów sms-y. Gdyby dokonać zestawienia okazałoby się zapewne, że dziennie w Polsce wysyłanych są dziesiątki tysięcy sms-ów. 

Ta forma krótkiego przekazu oczywiście służy do komunikowania się w przeróżnych sprawach. Wysyłamy sms-y ważne, dotyczące konkretnych spraw, czasem żeby po prostu podtrzymać z kimś kontakt.

Czy jednak narzędzie to może być wykorzystane w samorządzie? 

Odpowiedź jest oczywista: tak i to z olbrzymią korzyścią dla mieszkańców. 

Na polskim rynku dostępne są już usługi polegające na rozsyłaniu sms-ów do mieszkańców danych samorządów w przeróżnych sprawach. Włodarze mogą komunikować swoim mieszkańcom o zagrożeniach, pożarach, powodziach, ostrzegać przed zmianami pogodowymi czy informować o zaległych płatnościach. 

Wykorzystanie systemu powiadamiania mieszkańców za pomocą sms-a jest praktyczne i zdecydowanie bardziej skuteczne niż klasyczne formy komunikacji. 

Wyobrazić można sobie, że mieszkańcy informowani są nie tylko o zagrożeniach ale także o wydarzeniach kulturalnych, sportowych czy związanych z oświatą czy służbą zdrowia. Zastosowań tego systemu jest w perspektywie tak szerokie, że wydaje się, iż wprowadzanie tego rozwiązania będzie absolutną koniecznością dla samorządów. 

Oczywiście! Wszystko kosztuje i należy dokonać kalkulacji kosztów. Z danych rynkowych wynika, że wykup licencji oscyluje w kwocie około 10-20 tysięcy a koszt jednego sms-a obecnie kształtuje się na poziomie 11 groszy netto. 

Doświadczenia firm realizujących projekty sms-owe pokazuje, że przeciętnie do systemu powiadomień sms-owych przystępuje około 20% mieszkańców danego terenu. Można zatem dokonać dość szczegółowego wyliczenia obrazującego koszty. 

Samorząd to mieszkańcy i ich problemy. Samorząd to też włodarze, którzy muszą nadążać za zmianami cywilizacyjnymi i dążyć do podnoszenia komfortu życia swoich mieszkańców. 

Systemy takie jak przedstawiony powyżej wydają się absolutną koniecznością a ich zastosowanie jest tak szerokie, że dotyczyć może właściwie każdej sprawy.  

Grzegorz Pietruczuk 
Radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego
www.grzegorzpietruczuk.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz