czwartek, 20 czerwca 2013

Profesor Liberadzki przeciwko dyskryminacji polskich przedsiębiorstw


Praktyką powszechną w Europie jest ochrona własnych interesów w skali Państw Członkowskich, które niezależnie od wielkości, chronią swój rynek nie wpuszczając konkurencji z zagranicy. Dotyczy to zwłaszcza materiałów i dostaw związanych z pracami inwestycyjnymi w infrastrukturze kolejowej.

Do Profesora Liberadzkiego często zwracają się przedsiębiorstwa z prośbą o interwencję, w sytuacjach, gdy nie są w stanie walczyć z problemem bez wsparcia polityków. Aktualnie doświadcza tego duża polska firma, produkująca materiały do budowy nawierzchni kolejowej. Firma ta zgłosiła się do przetargu rozpisanego przez koleje litewskie, oferując jej zdaniem bardzo dobry produkt, przewyższający parametrami technicznymi i jakościowymi produkty konkurencji. Dodatkowo, produkt został zaoferowany w konkurencyjnej cenie. Przetarg jednak wygrała firma międzynarodowa osadzona w państwie ogłaszającym przetarg (Litwa), pomimo tego, że jej produktu uznano za produkt niższej jakości. Lista przyczyn, dla których owa międzynarodowa firma nie powinna zostać dopuszczona do przetargu obejmuje niespełnienie podstawowych wymogów przetargowych, jak również niespełnienie parametrów technicznych podkładów. 
Sytuacja ta skłania do interwencji na forum Komisji Europejskiej, ponieważ nie powinno być tolerancji dla tego typu praktyk dyskryminacyjnych. Profesor Liberadzki jako autorytet w sprawach kolejowych zarówno w Polsce, jak i w Europie zobowiązał się do przedstawienia sytuacji Komisji Europejskiej i do pomocy polskiej firmie.
Powyższe skłania także do refleksji nad zapisami dyskutowanego Czwartego Pakietu Kolejowego. W pakiecie tym powinny się znaleźć ujednolicone w skali europejskiej normy i standardy dotyczące taboru, szyn, podkładów i innych ważnych pozycji w dostawach inwestycyjnych. Szacuje się, że sam proces homologacji kosztuje koleje europejskie ponad 200 milionów euro rocznie. Być może potrzebne będzie także wzmocnienie Europejskiej Agencji Kolejowej, która stałaby na straży w realizacji europejskiej przestrzeni kolejowej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz