Według SLD pomysł dobrowolności w
wyborze "OFE czy ZUS" jest dobry, ale pieniądze nie powinny trafiać
bezpośrednio do ZUS, tylko do specjalnego emerytalnego funduszu inwestycyjnego.
Szef SLD Leszek Miller odniósł się do
przedstawionych w środę propozycji zmian w OFE. Według lidera lewicy fundusz
inwestycyjny powinien działać jak działający obecnie Fundusz Rezerwy Demograficznej.Chodzi
o to, by każdy mógł się zorientować, co dzieje się w każdej chwili z jego
pieniędzmi - powiedział Miller. Jego zdaniem takie rozwiązanie
uniemożliwiłoby połknięcie wycofywanych z OFE pieniędzy przez ZUS.
Popieramy pomysł dobrowolności, a więc
zasady, że każdy może odejść z OFE i przenieść swoje pieniądze, ale nie
bezpośrednio do ZUS - żeby one tam nie utonęły - tylko do państwowego
emerytalnego funduszy inwestycyjnego - mówił w Szczecinie na specjalnej
konferencji prasowej Leszek Miller. Proponowany przez SLD fundusz mógłby m.in.
inwestować na giełdzie. Do korzyści płynących z takiego funduszu Przewodniczący
zaliczył możliwość śledzenia przez przyszłych emerytów indywidualnego konta,
zminimalizowanie negatywnych skutków dla giełdy, które powstaną po wycofaniu z
niej środków z OFE i możliwość wykorzystania środków z drugiego filara do
pobudzenia wzrostu gospodarczego.
Jeśli rząd podzieli nasz punkt widzenia
i sposób podejścia do tego tematu, to będzie miał w SLD sojusznika dla tych
zmian. Jeśli Rada Ministrów będzie chciała w tej sprawie prowadzić jakieś
konsultacje, to SLD będzie do tego gotowy - zapewnił Miller. Według niego
wszelkie zmiany powinny w równym stopniu uwzględniać interes przyszłych
emerytów i interes budżetu, a nie jak zakłada projekt rządowy przede wszystkim
budżetu.
Przypomnijmy, że szef resortu finansów
przedstawił trzy propozycje zmian w OFE. Pierwsze z tych rozwiązań to
likwidacja części obligacyjnej OFE - część środków, której OFE nie mają prawa
inwestować w akcje, byłaby przeniesiona z OFE na subkonta w ZUS. Kolejny
wariant dotyczy dobrowolności uczestnictwa w OFE. Każdy ubezpieczony będzie
mógł decydować, czy chce pozostać nadal w OFE, czy chce, by cała jego składka
oraz aktywa zgromadzone w OFE zostały przeniesione do ZUS. Decyzja o przejściu
do ZUS byłaby nieodwołalna. Kolejnym wariantem jest tzw. dobrowolność plus, w
którym ubezpieczony może przekazać całość składki do ZUS przy jej obecnej
wysokości - czyli 19,52 proc. Może także przekazać do ZUS część składki - 17,52
proc., a 2 proc. trafiłoby do OFE - czytamy na stronie portalu
money.pl
źródło: na podstawie money.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz