czwartek, 20 czerwca 2013

Kongres Polskiej Lewicy: Sprawozdanie z panelu "Uspołecznianie kultury"


Jak i dlaczego państwo nie powinno abdykować ze swoich powinności wobec kultury, co dalej z mediami publicznymi, z jakimi resortami powinno kooperować Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego? – to wiodące tematy Panelu „Uspołecznianie kultury” przeprowadzonego podczas Kongresu Lewicy w dniu 16 czerwca 2013 roku.

W dyskusji udział wzięli: aktorka Sławomira Łozińska, menedżer kultury Beata Chmiel, profesorAndrzej Mencwel, wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich
Spotkanie moderował redaktor Roman Kurkiewicz.

Diagnoza sytuacji

„Jeżeli cokolwiek nas kiedykolwiek broniło to kultura” – stwierdził jeden z uczestników panelu. Tymczasem od lat wszelkie kwestie związane z kulturą są traktowane drugorzędnie, także przez polityków. Jak zauważono Sejm przez ostatnie lata nie podjął żadnej inicjatywy ustawodawczej w zakresie kultury. Aktywność parlamentarzystów ograniczała się jedynie do kwestii bardzo partykularnych, jak ograniczenie nakładów na instytucje kultularne. Krytycznie należy ocenić dialog (a w zasadzie jego brak) pomiędzy rządzącymi, a środowiskami ludzi kultury. W ostatnim czasie doszło do sytuacji, że środowiska te komunikowały się z władzą za pośrednictwem płatnych ogłoszeń w prasie. Sam Prezes Rady Ministrów zdaje się nie przywiązywać należnej wagi ministerstwu kultury, podczas gdy jest ono niemniej istotne od resortów związanych z gospodarką, czy infrastrukturą. Państwo nie będzie się rozwijało, jeśli obywatele nie będą posiadali odpowiednich kompetencji, począwszy od pisania i czytania, ale przede wszystkim rozumienia tego o czym się czyta. W szkołach brakuje szeroko rozumianej edukacji kulturalnej. W ostatnich latach zlikwidowano lekcje muzyki, plastyki, do minimum zredukowano godziny lekcyjne przedmiotu

Wiedza o kulturze. 

Jak podkreślił prowadzący panel red. Roman Kurkiewicz  - „bitwa o kulturę, to także bitwa o media publiczne”. Wśród uczestników debaty nie brakowało opinii, iż obecna agonia mediów publicznych będzie się pogłębiać, póki nie zostaną głośno zarysowane (m.in. w programie wyborczym lewicy) postulaty ich finansowania.  Tymczasem rządzący w ostatnim czasie wprost nawoływali do niepłacenia abonamentu, a wszelkie ustawowe próby ratowania mediów publicznych były przez partię sprawującą władzę utrącane. W obliczu braku odpowiednich środków mediom publicznym trudno będzie likwidować obszar wykluczeń w kulturze, a także promować w dobrym czasie antenowym wybitnych twórców (po raz kolejny będą musieli ustąpić miejsca tym, którzy będą w stanie zapewnić medium sukces komercyjny). 

Wnioski i rekomendacje:

W toku dyskusji pojawiły się następujące rekomendacje: 
- Przywrócenie dialogu pomiędzy kreującymi politykę kultularną a twórcami
- Zmiana zasad finansowania instytucji kultury na bardziej przejrzyste
- Stworzenie kompleksowego programu dla kultury, przy kooperacji resortów: kultury, edukacji i nauki.
- Zwiększenie nakładów na edukację i kulturę kosztem np. wydatków przeznaczonych na obronność. 
- Zapisy w programie wyborczym lewicy dotyczące obowiązku płacenia abonamentu
- Obszar pomniejszania wykluczeń w kulturze powinien zaczynać się od bibliotek

- Dostosowanie procesu legislacyjnego do nowych wyzwań technologicznych

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz