piątek, 28 czerwca 2013

OFE - System za drogi i nieefektywny


System Otwartych Funduszy Emerytalnych nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań - mówi dr Wojciech Szewko, ekspert ds. ekonomicznych SLD. Przedstawia jednocześnie konkretne stanowisko w sprawie OFE.

W założeniu, pieniądze wpłacane z naszych składek miały na siebie pracować, a wskazane fundusze inwestycyjne  za profesjonalne zarządzanie powierzonymi pieniędzmi miały pobierać prowizje. Tymczasem już od 2009 roku wiadomo, że OFE są droższe w zarządzaniu niż ZUS-owski Fundusz Rezerwy Demograficznej (FRD) . 

System OFE jest drogi i nieefektywny 

W latach 2000-2012 FRD pobierał do 0,1 % zgromadzonych na nim środków natomiast OFE do 0,6 %. Szczegółowe dane wskazują, że koszty zarzadzania OFE przewyższały analogiczne kwoty wydatkowane na zarządzany przez państwo FRD nawet stukrotnie.
W sumie do tej pory OFE skonsumowały ponad 16 mld zł oszczędności przyszłych emerytów, przynosząc minimalne zyski. 
Po odliczeniu prowizji OFE zarabiały 6,6 % rocznie. Nawet składka waloryzowana w ZUS miała wyższy „zysk” (6,8%) . Oznacza to, że środki odłożone na dobrej  lokacie w banku dawałyby wyższy procent niż w rzekomo profesjonalnie zarządzanym OFE. 

OFE a zadłużenie państwa

OFE odpowiadają za prawie 1/3 zadłużenia państwa. Gdyby nie OFE dług publiczny wynosiłby nie 55,6 % PKB a 38 % PKB. Spadek zadłużenia to automatyczna zmiana rankingu długu Polski i znaczące zmniejszenie kosztów obsługi zadłużenia ( obecnie ok. 45 mld rocznie) 
Rząd skrzętnie ukrywa informację, że jeśli system OFE pozostanie w niezmienionej formie,  trzeba będzie w przyszłym roku podnosić podatki ( rząd zrobi to w mniej lub bardziej ukryty sposób, np. manipulując odliczeniami VAT ) 

OFE a wzrost gospodarczy

OFE inwestują lokując środki w obligacjach skarbu państwa i tym samym powiększają dług publiczny. Inwestują również na giełdzie, ale inwestują w sposób niewłaściwy i nieudany. Fundusze inwestycyjne inwestujące na giełdzie w ubiegłym roku zarabiały 3 x więcej niż OFE. Ponadto OFE znane sa z nietrafionych decyzji  inwestując w spółki które upadły. Raport rządowy wskazuje na  straty funduszy w krytycznym 2008 roku, przekraczające 20 mld.

Stanowisko SLD

- Likwidacja OFE?

Sprzeciwiamy się automatycznej likwidacji OFE i jakimkolwiek obligatoryjnym decyzjom. (przeniesienie osób 55+ automatycznie do ZUS). Nie chcemy , żeby ktokolwiek miał przeświadczenie o tym, że jego pieniądze zostały skradzione przez państwo i zniknęły w zawiłościach systemu ZUS. Uważamy, że należy uszanować zdanie 75% Polaków, którzy wg badań chcą zabrać swoje pieniądze z OFE. Pamiętajmy jednak o pozostałych 25% którzy w OFE chcą pozostać.

- Dobrowolność wyjścia z OFE ?

Jesteśmy za umożliwieniem wszystkim, którzy tego chcą – przeniesienie składek z OFE do systemu państwowego (PEFI  - ZUS). Należy umożliwić tym, którzy chcą pozostać w OFE przeniesienie środków z jednego funduszu do innego.

- Państwowy Emerytalny Fundusz Inwestycyjny  (PEFI)

Uważamy, że wrzucanie zabieranych składek do worka pod nazwą ZUS godzi w zaufanie obywatela do państwa. Przy ZUS na wzór Funduszu Rezerwy Demograficznej powinien powstać PEFI. PEFI będzie mógł podobnie jak FRD inwestować na giełdzie oraz zasilać kapitałowo BGK w inwestycjach bezpośrednich – tak aby pieniądze odprowadzane do takiego funduszu rzeczywiście pracowały na przyszłe emerytury.

To rozwiązanie pozwoli m.in.:
- przyszłym emerytom (podobnie jak w OFE) – śledzić stan indywidualnego konta i czytelnie informować o wartości przyszłej emerytury (zachować pewną odrębność od ogólnego konta ZUS)
- zminimalizuje negatywne skutki dla giełdy wycofania z niej środków z OFE 
- zapewni wykorzystanie środków II filara do pobudzenia wzrostu gospodarczego i zwiększania ( a nie konsumowania) środków zgromadzonych na kontach emerytalnych.
- nie będzie obligatoryjnie utrwalało istnienia systemu OFE jeśli sami oszczędzający zdecydują się wycofać składki z systemu i przenieść do PEFI
system ten daje  faktyczny wybór dla obywateli, którzy podejmują decyzję na temat sposobu ulokowania własnych pieniędzy.

Odniesienie się do „trzech propozycji rządu”  

Wszystkie propozycje przyjmują za punkt wyjścia perspektywę ratowania budżetu i „zasypywania” tzw. „dziury Rostowskiego” (ok 25-30 mld zł) . 
przedstawione warianty nie korespondują z zaprezentowaną diagnozą, jeśli OFE są tak nieefektywne – a FRD (Fundusz Rezerwy Demograficznej) tak znakomity i efektywny – to dlaczego we wszystkich wariantach zakłada się utrzymanie OFE na wysokim poziomie dofinansowania, a sprawę dobrego przykładu FRD pomija się jako nieistniejącą ?

Wariant pierwszy ma polegać na swoistej „sztuczce” księgowej, zmieniającej stan zadłużenia państwa. Dotychczas to OFE odpowiadało za wypłatę emerytur, a skarb państwa był dłużnikiem OFE ( OFE wykupywało obligacje). Od tej pory obligacje są unieważniane, a skarb państwa bezpośrednio jest dłużnikiem emerytów. Różnica polega na tym, że teraz dług ten nie liczy się do długu finansów publicznych. Ten wariant zakłada utrzymanie systemu OFE. Uważamy, że propozycja utrzymywania systemu OFE który, jak rząd sam udowodnił – jest nieefektywny – jest zgoda i licencją na dalsze marnotrawienie środków pochodzących ze składek.

W drugim wariancie – pieniądze przekazane są dobrowolnie do ZUS lub pozostają w OFE. Niestety w ZUS trafiają na subkonto,  ale nie pracują i nie zasilają systemu gospodarczego (  giełdy, inwestycji) . Istnieje obawa ich utopienia w „worku” ZUS . W tym wariancie waloryzacja wkładu nie następuje na podstawie efektywności inwestycji,  ale na podstawie decyzji administracyjnej (jak państwo zdecyduje, o tyle będzie zwiększona wartość wkładu). Ta propozycja może wzbudzać słuszny sprzeciw osób płacących składki. 

Trzeci wariant jest podobny do drugiego z tą tylko różnicą, że ci, którzy nie będą chcieli „utopienia” ich pieniędzy w ZUS muszą sami dopłacić do składki odprowadzanej do OFE . Państwo dopłaci 2 % (potrącając je ze składki ZUS) , a pracownik dopłaci z własnej kieszeni pozostałe 2 % . W sumie OFE otrzymają w tym wariancie 4 % wartości składki.

Żaden z tych trzech wariantów nie spełnia podstawowych kryteriów, które uznajemy za kluczowe dla II filara systemu emerytalnego:

- możliwość wyboru najlepszego systemu zarządzania swoimi pieniędzmi - wybór OFE – ZUS jest pozorny, ponieważ proponuje się dokonanie wyboru między nieefektywnym systemem inwestycyjnym, a nieefektywnym systemem administracyjnym 
- pewność posiadania i pomnażania zgromadzonego kapitału
- wybór „czystego” ZUS oznacza przeznaczenie pieniędzy z OFE na spłatę bieżących zobowiązań państwa. Pieniądze te nie są pomnażane, nie są inwestowane. Jeśli kiedyś państwo zdecyduje, że np. odsetki od zgromadzonego kapitału mają wynieść zero – to tak będzie. 
- prawo wyboru podmiotu gwarantowanego przez państwo, pomnażającego zgromadzone środki
- konstruktywną propozycją byłoby uznanie odrębności II filara w ramach ZUS (osobne indywidualne konto, czytelność wartości składki i jej wzrostu) i powierzenie takiemu funduszowi jak FRD inwestowanie tych środków w system gospodarczy
- pozytywny wpływ na system gospodarczy
- w wariantach rządowych tylko wybór OFE gwarantuje reinwestycje środków w system gospodarczy. warianty „z ZUS” oznaczają, że de facto pieniądze te znikną z giełdy i systemu gospodarczego a pojawią się „wirtualnie” w postaci zmniejszonego długu publicznego.


dr Wojciech Szewko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz